:))
wreszcie prace ruszyły do przodu i domek zaczął rosnąć. ale buzia się cieszy!!!. szkoda tylko że nie możemy widzieć tego na żywo. no cóż, kasa ważniejsza i narazie muszą wystarczyć zdjęcia
a tutaj nasza niunia, pilnuje budowy. pierwszy od nas chodzi po domku
i oczywiście jest wszędzie tam gdzie sie je, tutaj w przyszłej jadalni